Ławeczka


Ławeczka

 

zdumiony wiecznie mieszkaniec
 skwerów i niejednego parku
 
 milcząco obecna
 przy tysiącu wyznań
        zerwań i łez
               strażnik tajemnic
               strażnik serc
 
 trwa w zaciszu
        przycupnięta na skraju
               chodnika lub alei
 
 oaza zakochanych
 ostoja staruszków
        pośród latawca gołębi
 
 tak często w pośpiechu
        przemijasz obojętnie
               tuż obok
 
 byłbyś zdziwiony
        gdybyś tylko zechciał skorzystać
               chwila spokoju stopom zdrożonym
               cichy pocałunek wiatru
               jeżeli przyjmiesz jej zaproszenie
                           wiele może się
                           w tobie zmienić
                                       jeśli tylko pozwolisz
                                       ukoić się w objęciach czasu
                           to tylko zwykła ławeczka
               ona cię zrozumie tak po prostu
        odnajdziesz siebie
        i co w tobie
 
 w milczeniu zachowa
        sekrety twoje
  1. Brak komentarzy.
  1. No trackbacks yet.

Dodaj komentarz